Znaleźli dziecię u wody
Nie dajmy się zwieść spokojnej melodii, usypiającym powtórzeniom i bajkowej narracji ludowej ballady Znaleźli dziecię u wody. Jak w każdej balladzie, tak i tu, pojawia się motyw zbrodni. Młoda, pozostawiona sama sobie matka, miotana skrajnymi emocjami, staje na krawędzi rozpaczy. Każdy rodzic czasami dochodzi do ściany, do momentu, w którym ma ochotę wyjść, trzasnąć drzwiami, odciąć się, zrzucić z siebie ciążące mu obowiązki. Ona jednak posuwa się o krok dalej: postanawia utopić swe dziecię. Zdradliwy nurt rzeki nie dopełnia zbrodni. Tym razem żywioł wody okazuje się litościwy.
Pieśń Znaleźli dziecię u wody pochodzi ze zbioru Pieśni ludu pomorskiego, stworzonego przez etnomuzykologa Łucjana Kamieńskiego w latach 30. ubiegłego wieku. Zgodnie z notatkami badacza, pieśń „naśpiewała” Helena Lorkowa z Przytarni. Piosenka utrzymana w tonacji molowej wyróżnia się na tle większości skocznych melodii kaszubskich, a historia, którą opowiadają słowa jest przejmująco smutna. Choć pieśń powstała w odległej przeszłości wybrzmiewa dziś mocno i aktualnie.