Farewell Ondine

Oddech i bicie serca. Dwa nierozdzielne, świadczące o życiu ludzkim dźwięki. Kojące, naturalne, bliskie i znane. Obcujemy z nimi w każdej sekundzie każdego dnia. I nocy.

I znowu po chwili, naturalne odgłosy zastępują maszyny. Wtóruje im smutna melodia utworu Farewell Ondine, który płynie z nami przez noc. Noc chorego na klątwę Ondyny.

W pewnym momencie rozbrzmiewa alarm. Natarczywie sygnalizuje, że dzieje się coś złego. Maszyny przestają pracować … jednak oddech trwa. Samodzielny, mocny, miarowy. Klątwa odpuszcza, a my przenosimy się do krainy harmonii, zwracamy twarz ku słońcu i nadziei.

Sebastian Wypych muzyka, kontrabas, elektronika, instrumenty perkusyjne
Michał Salamon fortepian
Arad Emamgholi daf
Ania Karwan oddech
Leo Hueckel-Śliwiński oddech
Oliwka Zielińska oddech
Marian Lech realizacja nagrań, miks
Marcin Gajko mastering
w nagraniu wykorzystano odgłosy sprzętu medycznego pacjenta chorego na CCHS (pulsoksymetr, respirator, stymulator nerwu przepony, koncentrator tlenu)
Nagrano w Sonus Studio w 2021

...

...